„W samym sercu zimy stajemy twarzą w twarz z intymną esencją świata. Mało rozpraszaczy, brak kolorów, nieuchwytne zapachy, odnajdujemy tylko podstawowe geometrie i ciszę w jej najbardziej wyrafinowanej formie”. Niektórzy o tej porze roku chętnie zapadliby w sługi sen, inni odliczają dni do wiosny, a jeszcze inni rozglądają się dookoła i planują, co zmienić, żeby codzienność nabrała więcej blasku i koloru. Zima nas nie rozpieszcza. Sami musimy poszukać pozytywnych akcentów i zadbać o swój dobrostan. Jak zatroszczyć się o pogodę ducha, kiedy pogoda za oknem nie sprzyja radosnym uniesieniom? Warto kreatywnie przyjrzeć się swojej przestrzeni i postawić na maksymalizm we wnętrzach. Zima to odpowiednia pora roku na zmiany! To czas, w którym można popuścić wodze fantazji w temacie aranżacji, a artystyczny nieład z pewnością tchnie nową energię w nasze cztery kąty!
Od umiaru do nadmiaru
Przez ostatnie lata w domowych trendach królował subtelny minimalizm. Skandynawska sztuka dekorowania pomieszczeń i japoński sposób bycia wprowadziły do wnętrza filozofię umiaru i życia w zgodzie z rytmem natury – styl japandi zyskał swoich wyznawców i miękko rozgościł się na salonach. Nie wszystkim jednak odpowiada taka estetyka. Tym, którzy wierzą, że „od przybytku głowa nie boli” przypadnie do gustu maksymalizm we wnętrzach. W opozycji do minimalizmu sięga po wszystko, co wzmacnia intensywność i bogactwo przestrzeni. Maksymalizm wnętrza oznacza dużo nasyconych kolorów, mnóstwo dodatków, różnorodne faktury i wzory. Ma być ciekawie, twórczo, radośnie. To nurt, w którym nie ma miejsca na nudę i wyrafinowaną ciszę. Do głosu dochodzą emocje, wyobraźnia i kreatywność. Wnętrze staje się zindywidualizowane i gwarantuje efekt WOW już od progu!
Maksymalizm we wnętrzach – również w postaci przeszkleń XXL
Mówi się, że oczy są oknami duszy. Duszą domu są właśnie okna! Wobec tego maksymalizm wnętrza to także odpowiednio dopasowana stolarka okienna. Intrygująca, oryginalna przestrzeń nie boi się monumentalnych przeszkleń, wręcz przeciwnie! Maksymalnie… wykorzystuje szklaną taflę, by cieszyć widokami i zapraszać słońce do środka. Duże okna w domu w domu są nie tylko zachwycającą ozdobą, ale doskonale podkreślają charakter wnętrza. W połączeniu z wzorzystą tapetą czy ciekawym kolorem ścian stworzą swobody nastrój i wprowadzą więcej lekkości do pomieszczenia, stając się kontrapunktem dla bogatego wystroju.
Niezależnie od tego czy postawisz na aluminiowe okna Reveal czy warianty wykonane z PVC – efekt WOW gwarantowany.
Motyw przewodni aranżacji
Maksymalizm we wnętrzach nie jest jednowymiarowy. To trend, który łączy różne estetyki i miesza style, tworząc odważny miszmasz. Jeśli jednak nie chcemy pogrążyć wnętrza w chaosie, najlepiej sięgnąć po motyw przewodni – konkretna barwa, szczegół czy materiał? Wybór należy do nas i zależy jedynie od naszej wyobraźni. Maksymalizm wnętrza znakomicie uwydatni Viva Magenta. Energetyczna, elegancka czerwień sprawi, że w pomieszczeniu pojawi się pozytywna energia wibrująca z każdej ściany czy dodatku w tym kolorze. To barwa mocy, inspirująca, lubiąca kontrasty i mocne detale, maksymalnie eksponująca zjawiskowość przestrzeni. Idealna jako nasycone tło do fantazyjnych kompozycji – szklanych, kryształowych, metalowych, a może złotych? Zdecydowanie tak!
Maksymalizm – wnętrza pełne ozdób, dodatków i detali
Nieszablonowe dodatki znakomicie uwydatniają maksymalizm we wnętrzach, bo magiczna moc aranżacji często tkwi w szczegółach. Lustra w masywnych, złotych ramach na tapecie z dużym kwiatowym czy zwierzęcym motywem? Czemu nie! Mozaikowe lampy, zdobione uchwyty w szafach i komodach, stylowe obrazy, welurowe poduszki i oryginalne rekwizyty z podróży? Jak najbardziej! A może czerwona, granatowa czy lawendowa ściana pełna rodzinnych zdjęć i osobiste pamiątki na pierwszym planie? Wszystko, co ma dla nas znaczenie znajdzie swoje tu swoje miejsce ku uciesze prawdziwych kolekcjonerów i namiętnych zbieraczy, bo sentymentalny rys przestrzeni to duży walor aranżacji.
My home is my castle
Wydaje się, że maksymalizm wnętrza potrzebuje odpowiedniego metrażu, jak dom w stylu industrialnym, żeby w pełni wykorzystać swój potencjał. Nie każdy jednak może pozwolić sobie na taką ekstrawagancję. Mała przestrzeń jest wymagająca, ale dobrze przemyślana kompozycja również daje poczucie spełnienia. Optyczne powiększenie zapewniają przeszklenia, więc powinno się je dobrze wyeksponować. Jeśli mamy małe okna, warto wybrać lekkie firany czy delikatne rolety rzymskie, żeby rozjaśnić pomieszczenie.
BOX: https://www.oknoplus.com.pl/warto-przeczytac/aranzacje-malych-okien-niewielki-wysilek-wielki-efekt/
A czasami wystarczy zaszaleć z kolorem profilu, żeby wyczarować świetny design. Eleganckie okno Genesis w opcji dwukolorowej to idealne rozwiązanie w aranżacji mniejszego pomieszczenia. Ale takiego z duszą! Naszego królestwa, gdzie rządzi nasza kreatywność i osobisty styl.